Jestem zwolenniczką teorii, iż jeśli coś jest produkowane na masową skalę i sprzedawane na sklepowych półkach, to da się to zrobić samemu domowym sposobem, bez niepotrzebnych ulepszaczy, dodatków i konserwantów. Dziś chciałabym przedstawić Wam moją wersję kremu czekoladowego zrobionego z awokado, banana i kakao. Awokado to owoc cudowny i jedyny, ponieważ w smaku jest raczej neutralny, dzięki czemu pasuje i na słodko i na słono, a swoimi właściwościami odżywczymi przebija wszystkie inne owoce. Stwierdziłam jednak, że taki gładki krem jest dla mnie zbyt nudny, więc dorzuciłam do niego garść orzeszków ziemnych i to był strzał w dziesiątkę! Otrzymałam wspaniały crunchy krem, a ja lubię jak można coś pochrupać. Pasuje do naleśników, omletów, kanapki, a nawet jedzony samemu. Spróbujcie koniecznie!
Dlaczego warto?
Awokado to skarbnica zdrowych nienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-3 i omega-6) - zawiera ich aż 20-30%. Jest kaloryczne, ale są to kalorie pełne potrzebnych nam składników odżywczych. Dostarcza witaminy E, która uchodzi za witaminę młodości, witaminy A, C, z grupy B, K, H i PP oraz kwas foliowy. Awokado obniża ciśnienie krwi, zapobiega wysokiemu poziomowi cholesterolu, wspiera wątrobę, układ nerwowy i pokarmowy. Ma dużo błonnika, który zapobiega skokom poziomu cukru we krwi. A także według badań naukowców działa odchudzająco.
Składniki (1 porcja):
- pół awokado
- pół banana
- 2,5 łyżki kakao
- 1 łyżka miodu/syropu klonowego/innego słodzika (opcjonalnie)
- garść niesolonych orzeszków ziemnych
Przygotowanie:
Niezwykle proste - wszystko zblenduj w malakserze. Przechowuj w lodówce w słoiczku do 3 dni.
Wskazówki:
- Jeśli nie zużyjesz całego awokado od razu, z pozostałej połówki nie wyjmuj pestki - zapobiegnie to ciemnieniu owocu.
Wy też macie słabość do wszystkiego, co czekoladowe i crunchy?
Jeśli chcesz być z naszymi przepisami na bieżąco, to polub nas na Facebooku i obserwuj na Instagramie/Google+, będzie nam bardzo miło!
Paulina
Nie lubię awokado, ale może tu bym nie czuła ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze dawniej też za nim nie przepadałam :D Tutaj zdecydowanie go nie czuć ;)
OdpowiedzUsuńcudnie wygląda! obłędnie pasowałby do grzanek albo placków <3 :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy na bazie awokado :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co słodkie, ale nie mogę sobie na nie tak często pozwalać. Dlatego też staram się robić własne słodycze. ostatnio zrobiłam krem z awokado i banana.
OdpowiedzUsuń