Witajcie w Nowym Roku! Chciałybyśmy życzyć Wam wszystkiego, co najlepsze w 2017 - więcej satysfakcjonujących wyzwań, pięknych podróży, a przede wszystkim pokochania samych siebie i swojego życia, bo bycie szczęśliwym siedzi w nas w środku, trzeba go tylko uaktywnić ;) Czy macie jakieś postanowienia noworoczne? Mamy nadzieję, że znajdzie się w nich miejsce na zdrowszy styl życia i że razem długo w tych postanowieniach wytrwamy. Zawsze powtarzam, że zdrowy wcale nie znaczy gorszy, mniej smaczny, droższy, zabierający więcej czasu czy udziwniony. Da się bazować na sezonowych warzywach i owocach, unikać przetworzonych produktów, powoli oduczyć się jedzenia złych cukrów, a zarazem żyć pozytywnie i pysznie! Gotowanie może być frajdą, formą kreatywności, czasem spędzonym razem w kuchni, relaksem - trzeba się tylko na to otworzyć!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śniadanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śniadanie. Pokaż wszystkie posty
3 sty 2017
3 gru 2016
Sadzone jajko smażone na wodzie
Dziś chciałabym pokazać Wam bardzo przydatny zamiennik sposobu przygotowywania jajka sadzonego tradycyjnie smażonego na tłuszczu. My będziemy smażyć... na wodzie! Wiem, że trochę to nielogiczne, bo samo słowo smażenie wiąże się z obecnością tłuszczu, ale nie umiem tych jajek nazwać inaczej - wydają się być spomiędzy jajek sadzonych a tych w koszulce. Ja jednak bardzo polubiłam tę metodę, ponieważ jest bardzo prosta i szybka i przyznam szczerze, że wychodzą mi z jej pomocą najlepsze jajka! Już ścięte, ale żółtko dalej pozostaje płynne. Mniam! Idealne szczególnie do wszelakich kanapek. Uważajcie tylko, bo trzeba obchodzić się z nimi bardzo delikatnie, ale warto spróbować! Osobiście wolę je o wiele bardziej niż zwykłe jajka gotowane w skorupkach, właśnie przez tą inność w przygotowaniu.
27 wrz 2016
2 zdrowe serki śniadaniowe
Jesień już czuć... Poranki robią się coraz chłodniejsze, a nad miastem unosi się klimatyczna mgiełka, przez którą nieśmiało przebijają złote promyki słońca. Kocham ten czas, nawet jeśli deszcz pada cały dzień, a wiatr zrywa z drzew pożółkłe liście. Jednak niezależnie od pory roku w naszym domu zawsze w weekendy celebruje się śniadania. Nie ma pośpiechu - jest tylko smak. I od zawsze robimy domowe serki śniadaniowe, które potocznie nazywamy śmieciowymi, bo wrzucić można do nich wszystko. Są przepyszne, szczególnie połączone razem ze świeżym, jeszcze ciepłym chlebem z chrupiącą skórką. To smak, który pamiętam od najmłodszych lat.
13 wrz 2016
Śniadaniowe serniczki z patelni
Na co dzień wolę śniadania na słono - kanapki z domowymi serkami lub jajecznicę z warzywami. Jednak czasem mój organizm po obudzeniu domaga się słodkości! I wtedy w ruch idzie blender lub mikser i robię domowe placuszki, które zjadam z owocami lub jogurtem. Taki minus, że na takie śniadania trzeba mieć czas i cierpliwość do późniejszego sprzątania kuchni i mycia garów i naczyń...Ale pomimo tego te serniczki są moim numerem jeden! Uwielbiam serniki wszelkiego rodzaju, ale wiadomo, że nie zawsze chce się piec całą blaszkę. I wtedy ratują mnie te z patelni. Z zewnątrz złociste, chrupiące, a w środku delikatne i mięciutkie. W połączeniu z kwaśnymi owocami smakują genialnie!
3 wrz 2016
Placuszki z kwiatkami cukinii
Kwiatki cukinii są pierwszymi i jak narazie ostatnimi jadalnymi kwiatkami, z którymi miałam do czynienia. Kupiłam je w zeszłym roku z ciekawości na lokalnym targu. Pani rolnik poleciła mi zrobić z nich racuchy albo placuszki, więc się posłuchałam i zaczęłam eksperymentować. Kwiatki smakują słodko, trochę brzoskwiniowo-cytrusowo (?) i mają piękny, żółty kolor! W placuszkach wyraźnie czuć ich delikatną nutę. Jem je zawsze na obiad jako miłe urozmaicenie codziennych dań. Do tego kompot z wiśni i jesteś w siódmym niebie! Kwiatki można też faszerować, zapiec lub jeść na surowo. W Polsce są trudno dostępne, ale coraz bardziej popularne! Szukaj ich na targach, w gospodarstwach rolnych, a najlepiej to posadź cukinię w ogródku. U mnie nie są drogie - za duży koszyczek dałam 4zł. Jednak jeśli chcesz ich spróbować, to się pośpiesz, sezon się już kończy!
4 sie 2016
Energetyczne i odbudowujące placuszki owsiane
Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia! Po śnie, podczas którego nasz organizm regeneruje się i wypoczywa, musimy dostarczyć sobie nowych porcji energetycznych i substancji odżywczych. Śniadanie daje nam siłę, zwiększa wydolność fizyczną i umysłową. Skutki wychodzenia z domu bez pierwszego posiłku mogą być bardzo poważne. Szczególnie źle wpływa to na nasz metabolizm, gdyż jest on wtedy rozregulowany. Wiadomo, że w tygodniu każdy się spieszy, ale warto wstać 10 minut wcześniej i coś zjeść. Dziś mam dla Was przepis na nieco dłuższe śniadanie. A kto nie kocha leniwych, weekendowych poranków?
Etykiety:
białko
♦
energetyczne
♦
fit
♦
jajko
♦
kuchnia
♦
odbudowujące
♦
pancakes
♦
placuszki
♦
płatki owsiane
♦
śniadanie
♦
zdrowe
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)